Emalie i Rainer przyjaźnili się od dziecka,ich przyjaźń była silna i bezgraniczna.Ona wywodziła się z majętnej rodziny on zaś mieszkał kilka domów od niej z ojcem,który całkowicie poświęcił się używkom. Z biegiem czasu ich przyjaźń przeistoczyła się w miłość jaką mogli sobie tylko wymarzyć.Byli dla siebie wszystkim i byli nierozłączni.Wydawałoby się,że ich uczucie jest na zawsze,że przetrwa wszystko,jednak śmierć ojca Rainer zmieniła wszystko...
W wielu dwudziestu lat chłopak zniknął z życia Emalie a dziewczyna nie potrafiła o nim zapomnieć.Bo czy można zapomnieć o pierwszej miłości? Czy można wyrzucić z pamięci wiele najwspanialszych chwil swojego życia?
Minęło dziesięć lat i nagle Rainer wrócił do rodzinnego miasta.Tylko to już nie jest ten sam chłopak co kiedyś.Ten mężczyzna jest zabójczo przystojny ,cichy a z zachowania nie przypomina dawnego Rainera.I nie pamięta Emalie.
Gdy dziewczyna wchodzi do jego baru nie spodziewa się,że jej serce po raz kolejny zostanie złamane przez tego samego faceta.Jedyny chłopak,którego kochała patrzy w jej oczy i niczego nie widzi.Dlatego Mali postanowiła trzymać go w niewiedzy i pozwalała mu wierzyć,że jest tylko dziewczyną,która weszła do jego baru.
Bella Jewel po raz kolejny dała nam się poznać z dobrej strony.Napisała historię o utraconej miłości i nadziei na jej odzyskanie.Pokazała,że człowiek może się podnieść z każdego trudnego przeżycia,że miłość wzmacnia.
Autorka po raz kolejny zastosowała naprzemienny tryb narracji,dając nam wgląd nie tylko w teraźniejsze wydarzenia ale również w przeszłość bohaterów co pozwala zrozumieć Emalie.
Książkę czyta się szybko,jest to lektura na jeden wieczór .Niestety żadna z książek tej autorki nie została jeszcze wydana w Polsce ale mam nadzieję,że to się zmieni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz