Czasami książki- muszą odczekać swoje na mojej półce aby ciekawość wzięła górę.Tak było w przypadku "Jestem najprzystojniejszym mężczyzną świata".Muszę przyznać,że sam tytuł mnie zaintrygował do zakupu,bała się jednak,że to kolejna książka o zapatrzonym w sobie facecie.Czy się myliłam?
Cyril Massarotto to francuski piosenkarz i powieściopisarz a z zawodu nauczyciel.W 2008 roku zadebiutował powieścią"Bóg jest moim kumplem".Sukces jaki dzięki niej osiągnął skłonił go do odejścia z dotychczasowej pracy kierownika żłobka.W latach 2009-2012 ukazały się kolejne jego powieści:"100 czystych stron"i "Jestem najprzystojniejszym mężczyzną świata".
"Jestem najprzystojniejszym mężczyzną świata"to historia mężczyzny,który od najmłodszych lat uchodził za ideał piękna.
Jak daleko sięgam pamięcią, zawsze byłem piękny. Piszę „piękny”, ale z ust ludzi słyszę raczej określenia typu: fantastyczny, wspaniały, wyjątkowy, niewiarygodnie urodziwy.
Budził zachwyt jako dziecko.W szkole uczniowie kłócili się i bili ze sobą tylko po to aby być jak najbliżej niego.Jego uroda sprawiała,że ludzie wokół niego wariowali i pewnego dnia doszło do tragedii.Zrozpaczony chłopak postanowił ukryć się w rodzinnym domu i nie narażać już nikogo więcej na przykrość,ból i cierpienie.
Gdy dorastał zainteresowała się nim producentka filmowa.Dzięki jej staraniom został okrzyknięty"najprzystojniejszym mężczyzną świata".Stał się ikona piękna.Mężczyźni chcieli wyglądać jak on a kobiety za wszelką cenę chciały znaleźć się w jego łóżku.Jego podobizny znalazły się na koszulkach,kubkach itp.Jego popularność sprawiła,że coraz bardziej zamykał się w sobie,stał się więźniem we własnym domu.Był nieszczęśliwy mimo bogactwa jakie dały mu niezliczone programy telewizyjne.Pragnął być wolny,normalny i kochany.Pragnął miłości i szczęścia.
Postanowił więc zniknąć i zmienić się.Tylko czy mu się uda zrealizować plan i stać się wcieleniem przeciętności?Czy uda mu się zdobyć miłość Elizabeth,która kocha innego?
Ta książka ukazuje nam prawdę o ludziach.Pokazuje jak łatwo jest manipulować otoczeniem.Jak telewizja wpływa na człowieka,który za wszelką cenę pragnie podążać za trendami.
"Jestem najprzystojniejszym mężczyzną świata" to powieść o ludziach,ich zachowaniu i ocenianiu innych.Pokazuje jak bardzo jesteśmy zaślepieni chęcią bycia na topie.
Cyril Massarotto udowadnia,że nie warto oceniać innych po wyglądzie.Przekazuje nam mądrość,żeby nie upodabniać się do innych,zatracając siebie.Każdy człowiek jest inny i to właśnie wyróżnia nas spośród gatunku.
Narratorem jest główny bohater,którego imienia nie znamy.Poznajemy jedynie kilka innych postaci,które nie są opisane zbyt szczegółowo.Powieść jest napisana prostym jeżykiem,fabuła wciąga.Jest dość krótka dlatego traktuje ją bardziej jako opowiadanie.Przeczytałam ją tak szybko,że była zdziwiona,że to już koniec.
"Jestem najprzystojniejszym mężczyzną świata"to nie jest romans,to historia nieszczęśliwego człowieka,który za wszelką cenę chce być normalny,mieć przyjaciół i kochać miłością bezwarunkową.Ten mężczyzna pokazuje,że nie warto gonić za tłumem i nowymi trendami.Tylko będąc sobą możemy być tak na prawdę szczęśliwi.
Wydawnictwo Albatros
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz