A gdyby tak zagrać... o miłość? "The Love Game" Emma Hart

To jest kolejna pozycja książek anglojęzycznych na moim koncie.Muszę przyznać,że tytuł mnie zaintrygował i postanowiłam przejrzeć kilka stron.Tylko jak zaczęłam tak przepadłam.

Maddie nie umawia się z chłopakami,żaden jej nie interesuje i choć jest piękną,młodą kobietą nie myśli o związku itp.Dla niej faceci są skreśleni,a każdy jeden jest gorszy od drugiego.Dlaczego więc ulega namowom koleżanek i przyjmuje zakład,że w ciągu miesiąca rozkocha w sobie Bradena-studenckiego Casanovę?

Braden nie musi się starać,żeby zdobyć dziewczynę,one przecież ustawiają się do niego w kolejce.Jest przystojny,seksowny jak cholera i oczywiście gra w football  :-)Nie może tylko zrozumieć czemu nie ma takiego wpływu na Maddie-dziewczynę,która olśniewa urodą,jednak nie jest taka jak inne.Gdy koledzy proponują mu zakład w którym ma rozkochać w sobie Maddie a następnie ją rzucić od razu się zgadza.Nie wie tylko ile będzie go to kosztować i nie chodzi tu o pieniądze.

Braden po raz pierwszy w życiu musi się postarać,tylko od niego zależy czy uda mu się wygrać.Chłopak,który nigdy nie był na prawdziwej randce ma ciężki orzech do zgryzienia a Maddie nie będzie mu ułatwiać.

Dziewczyna w swoim życiu wiele wycierpiała,widziała śmierć matki i patrzyła jak jej ojciec załamuje się a brat zaczyna ćpać wszystko co popadnie.To własnie przez brata dziewczyna nie ufa facetom i mierzy ich jedną miarą.Czy z czasem odkryje,że nie każdy mężczyzna jest taki sam?Czy przebywają z Bradenem zobaczy,że on jest inny a pozory mogą mylić?

Maddie i Braden nie mieli wpływu na swoje uczucia,negowali je tak długo jak się dało,jednak miłość dopadła ich nie wiadomo kiedy.A przecież miał to być tylko zakład...

Co się stanie gdy prawda wyjdzie na jaw?

Czy zraniona dziewczyna będzie potrafiła wybaczyć?

A chłopak?Czy jego duma zwycięży czy może jednak miłość?

Emma Hart napisała książkę,którą czyta się szybko,gdyż jest ona lekka i przyjemna w odbiorze.Sam pomysł z zakładem jest genialny i od samego początku można wyczuć kłopoty.Cała fabuła i problemy w niej zawarte dają czytelnikowi obraz życia,które czasem jest trudne a czasem łatwe do zniesienia.Powieść często wywołuje uśmiech na twarzy a czasami łzy smutku i żalu.

Książka uczy,że nie warto bawić się uczuciami innych ludzi,jeżeli sami nie chcemy być tak potraktowani."The Love Game" to idealna lektura na letnie wieczory dla każdego miłośnika romansów.

UWAGA!Wciąga :lol: