wtorek, 2 stycznia 2018

"Pokochałeś mnie,gdy byłam na dnie(...)"

Poznając zakończenie"Consolation"(recenzja tutaj) nie mogłam długo czekać aby poznać dalsze losy Natalie Gilder.Szokujące zakończenie"Consolation"sprawiło,że z niecierpliwości i ogromną ciekawością sięgnęłam po"Consolation".

Minął ponad rok od śmierci Aarona a Natalie w końcu udało się ułożyć życie i zyskać oparcie w ramionach Liama Dempseya.Los jednak spłatał im ogromnego figla i okazało się,że uznany za zmarłego Aaron żyje.

Corinne Michaels postawia bohaterów"Consolation"przed trudnymi decyzjami.Sprawia,że powrót ukochanego męża przybiera słodko-gorzki smak.Tworzy miłosny trójkąt z którego przynajmniej jedna osoba na pewno zostanie zraniona.Autorka przy okazji pokazuje nam problem żołnierzy,którzy zmagają się ze stresem pourazowym.Ich walkę o lepsze jutro dla siebie i swoich bliskich.

Czy Natalie zostanie z Liamem czy wróci co męża? 

Aaron Gilder uznany za zmarłego wraca po roku przetrzymywania jako zakładnik.Jego powrót nie przynosi tak dużej radości jakby się tego spodziewał.Okazuje się bowiem,że jego żona Natalie zdążyła ułożyć sobie życie z kimś innym,tylko nie jest to byle jaki mężczyzna.To Liam Dempsey,jego najlepszy przyjaciel,człowiek,którego traktował jak brata.

Natalie jest w szoku widząc swojego męża żywego.Jest szczęśliwa u boku Liama a powrót męża stawia ją w trudnej sytuacji.Powrót Aarona komplikuje jej życie.

   "(...)czas nie jest moim przyjacielem.Zadaje mi cios prosto w twarz i śmieje się do rozpuku,a ja  stoję jak głupia,zastanawiając się,jakim cudem to wszystko się dzieje(...) "

Kobieta w jakimś stopniu kocha męża,tylko to przy Dempseyu czuje się bezpieczna i tak na prawdę kochana.Os samego początku wybiera Liama.Tymczasem mężczyzna niespodziewanie się wycofuje,dając ukochanej czas na podjęcie decyzji.

          "Oddałbym za ciebie życie.Wszedłbym teraz do domu i stłukłbym go na miazgę,gdyby to miało w czymś pomóc.Ale to nie pomoże.Jesteś jego żoną.W tej chwili to ja jestem tym drugim.Rozumiesz?
           -Należę do ciebie. 
           -Nie,należysz do niego.
         Chcę,żeby mnie zrozumiał.Moje życie uległo zmianie,gdy się w nim pojawił.Sprawił,że znowu zaczęłam czuć.Obdarzył mnie miłością jakiej nigdy nie znałam." 

Natalie jest rozdarta,cieszy się,że Aaron żyje a jednocześnie pamięta jego zdradę.Jej życie przez miniony rok zmieniło się a ona sama stała się silniejsza.Radość z powrotu męża miesza się gorzkim smakiem straty Liama.

Życie w miłosnym trójkącie nie jest łatwe...
Lee musi podjąć decyzje, wiedząc,że jeden z mężczyzn zostanie zraniony.

          "Życie jest okrutne.Miłość to żart.Nawet śmierć nie jest ostateczna."

Musze przyznać,że od samego początku darzyłam ogromną sympatią Liama.Mężczyzna okazał się wspaniałym ojcem dla Aarabelle i partnerem dla Natalie.
Liam nie jest w najlepszej pozycji w tym trójkącie.Po powrocie najlepszego przyjaciela,staje się tym "drugim" w życiu Lee.Mężczyzna jest zagubiony,pragnie dać czas i przestrzeń ukochanej,aby mogła spokojnie przemyśleć swoje uczucia.Dempsey cierpi wiedząc,że u boku Natalie z powrotem jest jej mąż,człowiek,który za wszelką cenę chce ją odzyskać.

     "Kochanie cię nigdy nie było problemem,tylko zatrzymanie cię przy sobie,choć do mnie nie należysz."

Wybór Natalie nie był prosty,musiała wybrać między dwoma mężczyznami,którzy odegrali bardzo dużą rolę w jej życiu.Kobieta jednak od samego początku wiedziała kogo wybierze,jej miłość do męża wygasła.Rok w którym odkryła jego kłamstwa i zdradę sprawił,że zrozumiała,że ich małżeństwo nie było szczęśliwe.

  "Kochać kogoś oznacza bycie bezinteresownym i chęć zrezygnowania z własnych potrzeb dla drugiej połówki.To zachowanie szlachetnej postawy w obliczu świadomości,że całkowicie zniszczy to twój świat-tak jak odejście."

Czy Liam zawalczy i miłość?
Czy może Aaron odpuści i pozwoli Natalie odejść?

"Conviction"do samego początku trzyma w napięciu.wyjazd Liama na misję dodatkowo komplikuje relacje między bohaterami a w trakcie jego nieobecności wydarza się rzeczy,które z jednej strony wywołują uśmiech a z drugiej lęk i smutek.

Czy Natalie i Liam mają szansę na szczęśliwe zakończenie?


Corinne Michaels po raz kolejny napisała powieść,która łamie serca bohaterów.
Autorka wrzuca nas rollercoaster emocji z którego sami nie chcemy zejść.Niejednokrotnie zabiera nam dech w piersi,zachwyca ogromem miłości i sprawia,że nasze serca roztrzaskują się na małe kawałeczki...
"Conviction"to historia,której nie da się szybko zapomnieć.To opowieść o trudnych wyborach i miłości,która przetrwa wszystko...

Wydawnictwo:Szósty zmysł

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Fallen Crest.Akademia -Tijan